Szycie maseczek ochronnych stało się już ogólnopolską mobilizacją do walki z koronawirusem. Panie z kół gospodyń wiejskich usiadły do maszyn, aby włączyć się do tej szlachetnej akcji. Również nasze koło na propozycję Pana Wójta Waldemara Sabaka, aby szyć maseczki dla strażaków zareagowało z wielkim zaangażowaniem. Do solidarnej pracy zabrały się panie z większym i mniejszym talentem krawieckim, liczyły się dobre chęci i świadomość, że możemy pomóc ludziom najbardziej narażonym na tę chorobę. Dziękujemy Pani Marszałek Marii Koc, która przekazała materiał do szycia.
Stylowe maseczki made in KGW Goździczanki. Podobno do wszystkiego można się przyzwyczaić, do noszenia maseczek też:) Przeglądając oferty maseczek widać dużą pomysłowość. Tak więc walka z epidemią może ukształtować nowe trendy w modzie:) Te w folkowe wzory są super:) Wielkie ukłony dla PAŃ!!!
OdpowiedzUsuńTak apropos trendów w modzie:) Dziś wśród różnych informacji ze świata o pandemii znalazłam taką oto informację: "Litwa. "Kreatywności nie przykryjesz maską" - pod takim tytułem w Wilnie rozpoczął się uliczny festiwal masek ochronnych. Moda maseczkowa do końca tygodnia będzie prezentowana na 20 tablicach reklamowych ustawionych na stołecznych ulicach."
OdpowiedzUsuńA co powiecie na kreatywność projektantów mody w branży ślubnej?:) Ekspertka od ślubów Izabela Janachowska zachęca: "Kochani pomyślałam o Pannach Młodych, które mają ślub w tym roku i jeśli nic się nie zmieni będą musiały w tym wyjątkowym dniu nosić maseczkę...specjalnie stworzyłam takie, które pasują do sukien ślubnych z mojej kolekcji i do każdej zamówionej u mnie w showroomie sukni dołączona będzie piękna maseczka Są koronkowe, błyszczące, delikatnie zdobione, białe, bezowe... idealne!!!" Ekspertka zapewnia, że "Są oczywiście wykonane z ozdobnych i lekkich materiałów typu koronka lub tiul, ale jest to jedynie warstwa zewnętrzna, a w środku spełniają wszystkie wymogi sanitarne." Cóż, takie mamy czasy....
OdpowiedzUsuńNiestety, obowiązkowe noszenie maseczek jest bardzo niekomfortowe szczególnie dla osób noszących na co dzień okulary. Osłanianie twarzy maseczką powoduje, że szkła w okularach pokrywają się parą. Znacie Panie jakieś metody walki z zaparowanymi okularami?
OdpowiedzUsuńPoszperałam trochę i mam:)
UsuńOtóż ponoć jednym ze sposobów walki z zaparowanymi okularami jest gliceryna. A dokładniej: "Na wewnętrzną stronę szkieł w okularach wystarczy nałożyć 2-3 krople gliceryny (można ją kupić w większości aptek) i wetrzeć ją ściereczką do okularów. Następnie powtórzyć czynność z zewnętrzną stroną szkieł. Po wtarciu gliceryny, trzeba wypolerować szkła czystą ściereczką do okularów.
Tak przygotowane okulary nie powinny zaparować, do czasu, aż ze szkieł nie zostanie starta warstwa gliceryny. Wówczas czynności trzeba będzie powtórzyć.
Podobny efekt będzie można uzyskać stosując np. mydło w płynie."
Obawiam się jednak, że moje okulary długo mi nie posłużą jeśli będę je katowała takimi specyfikami:)
Ale zwykły "Ludwik" do mycia naczyń równie dobrze sprawdza się do pielęgnacji okularów. Wypróbowałam i polecam...:)))
Dziękujemy za cenne rady ��
Usuń